Dzień 6 # - fit :D

Ależ jestem padnięta ( tak pozytywnie ) :D. Udało mi się zaliczyć całe Turbo spalanie :D jestem z siebie dumna. Fakt, niektóre ćwiczenia robiłam trochę delikatniej i np. jedno zmieniłam na unoszenie nogi na leżąco a nie z pupą w powietrzu, ale nie chciałam poprostu się zabić, ani połamać ;) - może kiedyś uda mi się poprawnie je wykonać, ale póki co robię wersje light ;)

Tu macie filmik, żebyście wiedzieli o czym mówię ;)


Piszę szybko, bo zaraz uciekam na spotkanie z przyjaciółką, nie widziałyśmy się z 5 tygodni (czyli tyle ile ćwiczę), ciekawe czy coś zauważy ;) hehe

Wrzucam jeszcze mój wczorajszy podwieczorek (oczywiście był on dla całej rodziny ;)) heh:

placuszki z płatków owsianych i bananów :) mniam

POLECAM !!!

Łapcie przepis:

Składniki:

1 szklanka płatków owsianych
1 szklanka mleka (lub mleka zbożowego, kokosowego, jogurtu, maślanki lub kefiru)
1/2 szklanki mąki
2 banany
1 jajko
1 łyżeczka sody lub proszku do pieczenia
szczypta cynamonu

1. Płatki owsiane zalać ciepłym mlekiem i zostawić na godzinę, żeby napęczniały (jeśli używamy jogurtu, maślanki czy kefiru to ich nie podgrzewamy ale za to dodajemy 5 łyżek wody)

2. Banana ścieramy na tarce jarzynowej na dużych oczkach. Mąkę mieszamy z sodą (lub proszkiem) i cynamonem.

3. Do napęczniałych płatków dodajemy starte banany i jajko i wszystko mieszamy. Dodajemy mąkę z dodatkami i wszystko mieszamy na jednolitą masę.

4. Na rozgrzaną patelnię teflonową nakładać ciasto i smażyć na średnim ogniu aby ich za bardzo nie spalić -BEZ TŁUSZCZU- aż do lekkiego zbrązowienia. Przewrócić i dosmażyć z drugiej strony.


Smacznego :)

2 komentarze: